Drugie półrocze obecnego - niełatwego z punktu widzenia kredytobiorców roku - nadchodzi wielkimi krokami. Dla wielu zniecierpliwionych obecną sytuacją rynkową osób jest to czas do przemyśleń i głębokich refleksji. Kiedy spadnie oprocentowanie kredytów hipotecznych? Jaki bank ma najlepszą ofertę kredytów mieszkaniowych? Czy nadal warto skorzystać ze stałego oprocentowania? Niniejszy Ranking Kredytów Hipotecznych Maj 2022 porusza wszystkie wspomniane wątki. Znajdziecie w nim dodatkowo informacje na temat zdolności kredytowej przy określonym dochodzie, czasu procesowania wniosków w poszczególnych bankach, a także perspektywach na najbliższe miesiące. Standardowo zachęcamy do podzielenia się własnymi opiniami, korzystając z formularza kontaktowego, bądź innych kanałów komunikacji, a także mamy nadzieję, że wyniesiecie z poniższego wpisu garść wartościowych informacji.
Artykuł ma charakter informacyjny i podzielony został na poszczególne podsekcje. W celu ułatwienia nawigacji i umożliwienia naszym czytelnikom błyskawicznego dotarcia do najbardziej interesujących wątków - prezentujemy spis omawianych zagadnień, wraz z przekierowującymi do nich odnośnikami.
I. Sytuacja na rynku hipotecznym - maj 2022
II. Wytyczne rankingu kredytów hipotecznych
III. Ranking kredytów hipotecznych
1. Oprocentowanie zmienne
a) Najlepsze oferty na zakup mieszkania z wkładem własnym 10%
b) Najlepsze oferty na zakup mieszkania z wkładem własnym 20%
2. Oprocentowanie stałe
a) Najlepsze oferty na zakup mieszkania z wkładem własnym 10%
b) Najlepsze oferty na zakup mieszkania z wkładem własnym 20%
IV. Zdolność finansowa przy określonych dochodach
V. Czas oczekiwania na decyzję kredytową
VI. Wnioski i podsumowanie
Wszelkie rozważania na temat aktualnej sytuacji rynkowej w zakresie kredytów hipotecznych rozpocząć należy od ustaleń Rady Polityki Pieniężnej. 5 maja odbyło się kolejne posiedzenie, które przyniosło spodziewane rezultaty w postaci ósmej z rzędu podwyżki stóp procentowych, jednak skala podwyżek zaskoczyła nieco ekonomistów, którzy spodziewali się powtórki z kwietniowego posiedzenia, kiedy to podwyżka stóp NBP wyniosła 1 pkt. proc. Tym razem mieliśmy do czynienia ze wzrostem na poziomie 0,75 pkt. proc. co oznacza, że tendencja została zachowana, lecz skala zmian w porównaniu do poprzedniego okresu rozpaliła niewielkie światełko w tunelu. Pozostałe informacje, które spłynęły w przeciągu ostatnich kilku tygodni również mogą dawać nadzieję na przysłowiowe "lepsze jutro". Mimo wszystko należy mieć z tyłu głowy świadomość, że choć cykl podwyżek stóp procentowych nie będzie trwał wiecznie, a wręcz wiele czynników wskazuje na to, że dobiega on powoli końca, to stopa referencyjna z pewnością nie pozostanie na aktualnym poziomie i należy przygotować się na kolejne - wyższe lub niższe - podwyżki.
Najważniejszą z nich było rzecz jasna wystąpienie Prezesa Rady Ministrów - Mateusza Morawieckiego, który otwarcie skrytykował obecny system kalkulowania kosztów kredytu, a zarazem dotychczasową działalność banków. Biorąc pod uwagę, że przed rozpoczęciem działalności politycznej, aktualny Premier RP sprawował wieloletnią funkcję prezesa zarządu Banku Zachodniego WBK - słowa te mogły być nieco zaskakujące, jednak ich przesłanie niosło pozytywne wieści z punktu widzenia kredytobiorców. Zapowiedziano bowiem likwidację wskaźnika WIBOR w kontekście kredytów hipotecznych. Nie oznacza to jednak, że kredyty z wariantem oprocentowania zmiennego będą składać się tylko i wyłącznie z marży danego banku. Wskaźnik zostanie zastąpiony innym - jak zostało to ujęte w trakcie konferencji - bardziej "transparentnym". Koncepcji na jego zastąpienie jest wiele, wśród najczęściej wymienianych przewija się stawka POLONIA, obliczana przez NBP. Czas zweryfikuje te informacje, jednak wszystko wskazuje na to, że nadchodzące zmiany realnie wpłyną na obniżkę całkowitych kosztów zobowiązań hipotecznych.
Do końca 2022 roku kredytobiorcy będą mieli jednak nadal do czynienia ze stawką WIBOR, w związku z czym warto dalej śledzić jej notowania. Te również nabierają coraz bardziej kolorowych barw, bo choć w przeciągu ostatniego miesiąca stawka 3M wzrosła diametralnie (o niemal 1,3 pkt. proc.) to 6 maja miała miejsce jego pierwsza obniżka od czerwca 2020 roku. Są to póki co symboliczne wahania, jednak zaobserwować można wyraźny wpływ spływających z ręki rządu informacji, a także zmian prognoz na sytuację rynkową. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż mamy do czynienia z kryzysem na rynku hipotecznym, co potwierdzają najniższe od 13 lat odczyty BIK Indeksu, informujące o skali złożonych przez klientów wniosków kredytowych. Nastroje należy dodatkowo ostudzić, przechodząc do meritum niniejszego wpisu - prezentacji kosztów kredytów hipotecznych w maju 2022 roku.
Dobry kredyt hipoteczny to taki, który generuje możliwie jak najniższe koszty dla kredytobiorcy. W związku z tym podstawowym parametrem determinującym pozycję danej oferty w naszym zestawieniu jest całkowity koszt zobowiązania bankowego. Sam ranking zawiera najatrakcyjniejsze cenowo, uniwersalne oferty banków komercyjnych funkcjonujących na terenie całego kraju, z uwzględnieniem wskaźników WIBOR, aktualnych na dzień 09.05.2022r. W celu szerszego oglądu sytuacji zachęcamy również do zwrócenia uwagę na pozostałe aspekty danych ofert, poruszanych w prezentowanych tabelach, jak i załączonych plikach PDF.
Co zmieniło się od poprzedniego przeglądu? Poza oczywistym wzrostem kosztów ogólnych, wynikających z wysokiego wzrostu wskaźników WIBOR, doszło do obniżek marż stosowanych przez banki, co szczególnie zauważalne jest na przykładzie takich instytucji jak PKO BP, ING Bank Śląski, czy mBank, który umocnił się tym samym na pozycji lidera naszego rankingu kredytów z oprocentowaniem zmiennym. Uwagę przykuć może także niższy rozstrzał pomiędzy stawką WIBOR 3M, a 6M, która w porównaniu z poprzednim wpisem spadła o 0,06 pkt. proc. W zakresie kredytów z oprocentowaniem stałym - liczne grono banków na dzień dzisiejszy jest w stanie zaoferować korzystniejsze warunki, niż w przypadku oprocentowania zmiennego, co krótkoterminowo jest oczywiście opłacalne dla klientów, jednak biorąc pod uwagę cały okres stałości oprocentowania (60 lub w przypadku BNP nawet do 120 miesięcy) niekoniecznie musi przynieść to oczekiwanie rezultaty, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę perspektywę obniżek stóp procentowych w przyszłości.
UWAGA!
W celu szczegółowej weryfikacji parametrów danej oferty, a także wymogów formalnych do otrzymania finansowania - zapoznaj się z poniżej załączonymi plikami PDF.
UWAGA!
W celu szczegółowej weryfikacji parametrów danej oferty, a także wymogów formalnych do otrzymania finansowania - zapoznaj się z poniżej załączonymi plikami PDF.
UWAGA!
W celu szczegółowej weryfikacji parametrów danej oferty, a także wymogów formalnych do otrzymania finansowania - zapoznaj się z poniżej załączonymi plikami PDF.
UWAGA!
W celu szczegółowej weryfikacji parametrów danej oferty, a także wymogów formalnych do otrzymania finansowania - zapoznaj się z poniżej załączonymi plikami PDF.
Banki badając zdolność kredytową klienta stosują różne wskaźniki, w zależności od wewnętrznej polityki danej instytucji. Niezależnie jednak od tego gdzie zostanie złożony wniosek - najistotniejsze są takie czynniki jak historia kredytowa, status materialny, stan cywilny, wysokość aktualnie posiadanych zobowiązań, a przede wszystkim - dochody wnioskodawcy. To właśnie ostatniemu z wymienionych czynników poświęcamy w głównej mierze niniejsze zestawienie. W świetle ostatnich zmian i rekomendacji wydanych przez Komisję Nadzoru Finansowego - banki stale ograniczają zdolność, a w maju tendencja została podtrzymana. Oznacza to, że z każdym kolejnym miesiącem, potencjalny kredytobiorca ubiegając się o kredyt mieszkaniowy zmuszony jest do wykazania wyższego poziomu stałych zarobków.
Zgodnie z tradycją - nasz doradca finansowy Poznań przeanalizował kwestię czasu oczekiwania na rozpatrzenie wniosku przez daną instytucję. O ile działanie w pośpiechu często przynosi efekty odwrotne od zamierzonych, tak doskonale zdajemy sobie sprawę z faktu, iż klienci stają przed różnymi sytuacjami i niekiedy kwestia szybkiego rozpatrzenia wniosku może okazać się kluczowa, zwłaszcza gdy zbywca nieruchomości narzuca presję czasową. Tendencja pozostaje odwrotnie proporcjonalna do rosnących wskaźników WIBOR - wraz z rosnącymi kosztami kredytów liczba potencjalnych kredytobiorców spada, a więc banki dysponujące wyższymi mocami przerobowymi są w stanie szybciej rozpatrzyć wniosek i wydać wiadomość zwrotną, wraz z decyzją.
W ramach podsumowania warto wziąć pod lupę całokształt obecnej sytuacji rynkowej. Podstawą wszelkich rozważań są oczywiście decyzje RPP, gdyż to ta instytucja odpowiada za kształtowanie i realizację polityki pieniężnej w Polsce. Cykl podwyżek stóp procentowych zawsze ma swój kres i wiele wskazuje na to, że ten dobiegnie już wkrótce. Najbliższe posiedzenie czeka nas 8 czerwca i choć wysoce prawdopodobne jest zachowanie obecnej tendencji, to w przeciągu kilku najbliższych miesięcy spodziewamy się zamrożenia stóp na obecnym poziomie, a biorąc pod uwagę szerszy horyzont i dłuższy okres - stopniową obniżkę. Wszystko to jest możliwe trzymając się (miejmy nadzieję, iż słusznego) założenia, że nie spotkają nas w najbliższym czasie kolejne kryzysy gospodarcze, stany wojenne, ani inne niepożądane zjawiska makroekonomiczne.
Czy w związku z powyższym - wybór stałego oprocentowania jest nadal opłacalny? Zestawiając aktualne oferty z oprocentowaniem stałym na 5 lub 10 lat i mając na uwadze fakt, iż wskaźnik WIBOR najprawdopodobniej zostanie zastąpiony bardziej korzystnym dla kredytobiorców parametrem, a także prawdopodobieństwo ustania wzrostu stóp procentowych w niedalekiej przyszłości - rozwiązanie to staje się coraz mniej korzystne. Jednoznacznej odpowiedzi na postawione pytanie nie udzielimy ze względu na wspomnianą możliwość pojawienia się czynników losowych, które potencjalnie mogą ponownie odwrócić rynek do góry nogami, jednak przestrzegamy przed podjęciem pochopnych decyzji. Szczyt opłacalności wyboru stałego oprocentowania mamy już za sobą, a z każdym kolejnym miesiącem granica przesuwa się coraz niżej.
Banki biorąc pod uwagę wyjątkowo niski popyt na instrumenty rynku komercyjnego - na czele z kredytami hipotecznymi - decydują się na coraz wyższe obniżki marż. Nowi kredytobiorcy poniosą zatem co prawda wysokie koszty już na początku okresu spłaty, z drugiej jednak strony w dłuższej perspektywie - po ewentualnym powrocie do "normalnego" poziomu stóp - będą oni uprzywilejowani względem kredytobiorców, którzy zaciągali swoje zobowiązania wcześniej, gdy ów marże kształtowały się na wyższym poziomie. Tej grupie klientów zalecamy wzięcie pod uwagę opcję konsolidacji - zwłaszcza gdy obciążeni są wieloma zobowiązaniami bankowymi na raz. Przy aktualnych realiach swoista reorganizacja własnej sytuacji finansowej może bowiem pozwolić na oszczędność pieniędzy i zabezpieczenie kapitału. Innym pomysłem może być refinansowanie kredytu, poprzez przeniesienie zobowiązania do innej instytucji. Przed podjęciem tego typu rozwiązań zalecamy jednak kontakt z zaufanym doradcą hipotecznym, w celu szczegółowej weryfikacji danej sytuacji, ewentualnych kosztów dodatkowych związanych z wdrożeniem instrumentu i przedyskutowania pozostałych czynników "za" i "przeciw".
Chcesz być na bieżąco z dostępnymi dotacjami i instrumentami unijnymi,
a także dostawać powiadomienia o nowych, wartościowych wpisach na Blogu?